metoda na stres ;D

napisał/a: patryskaa89 2010-03-08 20:35
ostatnio przezywam duzo strsow zwiazanych z egaminami. Takiemu stresowi towarzysza nierozlaczne dolegliwosci... takie jakbole glowy, mdlosci, wzdecia i zaparcia;/
Znacie jakas skuteczna metode na stres?:)
napisał/a: Tikitaki 2010-03-08 21:09
Bóle głowy mogą być spowodowane napiętymi mięśniami szyi jak to sprawdzić jak ktoś naciśnie ci na mięśnie to bolą wtedy to oznacza że są spięte. Zresztą są twarde jak skała. Co na stress masaż na pewno. Polecam też ciężki trening siłowy a w inny dzień medytacja lub tego pochodne jak trening tai chi. Dobrze odstresuje przynajmniej mnie WuShu ;) Kungfu i taichi + długie treningi i masaże tak relaks pełen .... Nie bez znaczenia pozostaje fakt odżywiania się niestety suplementy diety to pierdoła w 90% warto więc czerpać energię z ruchu czystego powietrza czy jedzenia. Pamiętaj że trening ruchowy uprawiany systematycznie zwiększa ukrwienie dotlenienie i regeneracje tkanek co za tym idzie zwiększy się twoja zdolność zapamiętywania i poczucie szczęścia przez wydzielanie odpowiednich hormonów .
Woda również wyciąga stres a więc basen ale nie chlup chlup tylko normalnie do upadłego pływasz wydalając toksyny przez skórę. Pocisz się itd nie będę zanudzał skoro i tak już chaos mam w wypowiedzi ;)
napisał/a: besalka 2010-03-09 13:53
Oczywiście ruch to podstawa, żeby się dotlenić, wieczorem zawsze porządnie przewietrz pomieszczenie w którym śpisz, pij dużo wody, a nie kawy - zamiast niej możesz wypić pyszny napój o cytrynowo-limonkowym smaku z kofeiną, guaraną i żeń-szeniem, jest taki dostępny w aptekach w postaci tabletek musujących. Poza tym basen jest niezastąpiony :) woda "wyciąga" wszystko
napisał/a: patryskaa89 2010-03-09 18:10
eh...no tak ruch to zdrowie jak mowili starzy medrcy ;) ale co poradzic jak ja nie mam czasu... Pracuje od poniedzialku do piatku a w soboty i niedziele szkola... wiec nie mam zbytnio czasu na cwiczenia i chodzenie na basen... Swoja droga...co to jest ten "WuShu?" :)
Masaz w sumie to dobra sprawa tylko, ze najlepiej by bylo gdyby robil mi go jakis mlody przystojny masazysta-wtedy napewno stres by mi przeszedl :D
A z "domowej" apteczki cos by sie nadawalo?
napisał/a: Naysha 2010-03-10 16:23
oj kochana ja jak się stresuje zawsze mam problemy z żołądkiem.....rewolucja październikowa to przy tym pestka:P zaparcia itp to coś strasznego! ja od niedawna łykam sobie granulki espumisan easy, zawsze mam w torebce, bez popicia więc bez problemu.
a na bóle głowy zazwyczaj maskę żelową chłodzę i tak 20 minut odpoczywam....:)
napisał/a: patryskaa89 2010-03-10 18:30
Espumisan easy? hm...nie slyszalam jeszcze nic o tym specyfiku:) No maska zelowa dobra jest-mam taka:klade sobie zawsze rano i wieczorkiem ....ulga niesamowita!
napisał/a: Tikitaki 2010-03-10 21:14
WUSHU - ogół chińskich sztuk walki przyjęło się na Zachodzie określać nazwą kung-fu. Kung-fu oznacza jednak nie sztukę walki, a wysoki poziom umiejętności osiągnięty w wyniku ciężkiej, długotrwałej nauki. Może to dotyczyć wielu różnych dziedzin. Jeśli chodzi o chińskie sztuki walki, to bardziej prawidłowa jest nazwa używana w Chinach – wushu, czyli dosłownie: sztuki wojenne. Termin wushu odczytany zgodnie z japońską lekcją brzmi bu-jutsu.

Wushu dzieli się na xiandai wushu (współczesne wushu) lub jingsai wushu (sportowe wushu) oraz chuantong wushu (tradycyjne wushu), inaczej nazywane minjian wushu (ludowe wushu). Używany na Zachodzie termin kung-fu pokrywa się w zasadzie raczej z chuantong wushu/minjian wushu, nie obejmuje natomiast xiandai wushu/jingsai wushu.


hehe Co do masażu nie ma sprawy ;) może jakiś urodziwy nie jestem nie mnie to oceniać ;) ale młody na pewno ;)



A na odpowiedz typu nie mam czasu to na ogół śmiać mi się chce bo czytać to forum masz czas godzinami szukać sposobu na coś tam ma się czas ale jak przychodzi do poświęcenia 4 - 6 godzin w tygodniu na trening to już czasu się nie ma ;). Nie mówię tu o zawodostwie że poświęca się 4-6 godzin dziennie na treningi.
napisał/a: Nneka 2010-03-11 13:39
Ja się relaksuję biorąc kąpiele, dbając o wygląd. Ostatnio spróbowałam relaksujących masaży misami tybetańskimi, świetne doznania;) Odstresowuje mnie też gotowanie;)
napisał/a: Tikitaki 2010-03-11 14:09
tak masaże misami to coś bardzo ciekawego i działającego.
napisał/a: patryskaa89 2010-03-11 18:07
hehe no wiesz czytam sobie te forum zazwyczaj jak jestem w pracy;P Jestem od 8 do 16 w jednej i od 17 do 23 w drugiej wiec raczej nie mam czasu;) Do tego sobota, niedziela szkola;/

Ciekawe te sztuki walki, dotad o tym nie slyszalam...szkoda ze u mnie w miescie tego nie ma:(

Naysha kupilam dzis sobie espumisan jak narazie jest ok ;D ale na jakies efekty jeszcze za wczesnie zeby cokolwiek ocenic.

Masaz misami tybetanskimi? hmmm...znowu cos nowego;D
napisał/a: Tikitaki 2010-03-11 23:39
Patryskaa a skąd jesteś?
napisał/a: Naysha 2010-03-12 12:57
patryskaa89 napisal(a):Espumisan easy? hm...nie slyszalam jeszcze nic o tym specyfiku:) No maska zelowa dobra jest-mam taka:klade sobie zawsze rano i wieczorkiem ....ulga niesamowita!


bo to chyba cos nowego, wcześniej brałam kapsułki a ten kupiłam w biegu na autobus w jakimś kiosku:) ale smaczny niesamowicie normalnie jak vibovit:P

ja jeszcze na odstresowanie rozwiązuje krzyżówki;P to po tacie mam:)
masaż w dniu dzisiejszym to dla mnie słowo szukane....a była któraś z Was na masażu czekoladowym?:) teraz praktycznie wszystkie SPA się reklamują ową nowością:P